Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab

piątek, 14 lutego 2014

ROCZNICA ZARĘCZYN

Share

Dziś, 14 lutego, wybiła rocznica naszych zaręczyn. Z tego niezwykle dla mnie wzruszającego i przepełniającego szczęściem  powodu jako post zamieszczam zdjęcia pierścionka, który sprawił, że powiedziałam YES. Mimo ogromnych emocji, wykrztuszenie zgody przyszło dość łatwo - to cacko jest tak piękne, że bardzo chciałam mieć je już na palcu ;)
P.S. Chyba nie ucieknę od motywu księżniczki. Kate Middleton?! A nie sorry, to mój pierścionek ^^.





  



Jaki jest wasz pomysł na zaręczyny? Miałyście wyimaginowaną wersję tego wyjątkowego dnia? Sprawdziła się? A może dopiero czekacie na chwilę, gdy uklęknie i poprosi Was o rękę? Jakie pierścionki sprawią, że zgodzicie się zmienić stan cywilny? Po latach czekania, każdy :D?


9 komentarze:

  1. Nie ukrywam, że chyba jak każda dziewczyna czasem myślałam, jakbym chciała, żeby wyglądał ten dzień. Obstawiałam wiele dat, momentów, ale Mój Ukochany w najmniej oczekiwanym momencie, sprawiając mi niesamowitą niespodziankę, przysparzając o łzy wzruszenia - poprosił mnie o rękę. Było idealnie. Ulubiona Kawiarnia. Wino truskawkowe. Wieczorny spacer po parku, w blasku lamp, tylko Ja i On, kwiaty, piękny pierścionek i moje "Tak" :) Po czym zrodziło się pytanie, co dalej? Oczywiście, wszystko było dobrze zaplanowane, pojechaliśmy kupić szampana i powiadomić rodziców, najpierw moich, później Jego. Byli zaskoczeni nie mniej niż ja sama, ale wszystko rozegrało się w fantastycznej atmosferze :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... Pięknie! W takich kwestiach każda z nas jest ogromną romantyczką :) Gratuluję tak słodkich okoliczności Twoich zaręczyn :)

      Usuń
  2. Jaka ładna data :) Ja swojego PM już dawno temu poinformowałam jaki ma być pierścionek (białe złoto, mały kamyk), a on mnie (niechcący chyba), gdzie najchętniej by się oświadczył. Więc... wszyscy wszystko wiedzieli :D
    Piękny pierścionek. W kolorach mojego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On wiedział jaki pierścionek, Ty jakie miejsce oświadczyn - i przynajmniej radość trwała do oświadczyn, bo wiedziałaś że na 100% będą :D

      Usuń
  3. Mój pierścionek jest bardzo prosty, także złoto, szafir i diamenty, ale w skromnej wersji, która mi się bardzo podoba. Niestety rzadko go noszę, bo nawet po zmniejszeniu o połowę (więcej się nie dało) spada mi z palca. Na co dzień mamy srebrne obrączki i nosimy je oboje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się podobają ostatnio WSZYSTKIE pierścionki. Każdy jeden :D Szafir- piękny kolor. Mój jest odrobinę jaśniejszy, bo to topaz, ale wpada w szafirowy odcień, kocham ten kolor. Obrączki wiesz.. muszą być ;) w końcu jesteście 'zaklepani' ^^ Nie ma lekko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny pierścionek, taki hollywoodzki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuuuuuję :) czekam aż dołączy do niego obrączka :D

      Usuń
  6. a ja dostałam 2 pierwszy srebrny przy którym powiedziałam TAK, a że Pani jubiler wcisnęła że nie ma niklu to mój K. go zakupił bo oczywiście sama sobie go wybrałam, mam uczulenie na nikiel i tu zrodził się kolejny problem co zrobić. Ale mój K. nabył piękny złoty pierścionek który noszę jako ten wymarzony i jedyny:) żeby nie było to tego drugiego nie widziałam przed kupnem:)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.