Najpierw my otwieramy wódkę, a
potem ona nas. Bohaterka internetowych memów, większości imprez - była chyba na
każdym weselu. Będzie i na moim.
Czym kierować się przy jej
wyborze? Niektórzy mówią: smakiem, ale
jeśli komuś smakuje wódka to chyba nie jest z nim najlepiej. Inni mówią: ceną.
Jeszcze inni – znaną nowobogacką nazwą,
która sprawi, że zaproszony sąsiad będzie płakał, że wydał za mąż córkę z
gorszą niż Twoja wódką. Moja miała mieć naprawdę ładną butelkę i nie
otrzepywać. Tyle.
Wiadomym jest, że impreza typu
wesele nie może odbyć się bez trunków. Wśród gości będą zapewne tacy, których
nie zdzierżysz na trzeźwo. Ruchy w pierwszym tańcu nabiorą płynności, stres
opadnie i żenujące żarty wujków będą zawsze bawiły. Obstaję przy zasadzie
umiaru i zdrowego rozsądku w piciu, ale dla gości postanowiliśmy zorganizować alkoholowy stół, który da im
swobodną możliwość mieszania i ponoszenia konsekwencji na własną rękę.
Propozycje, które planuję przearanżować i wykorzystać:
Źródło: grafika google
W naszym przypadku stworzenie alkoholowego stołu nie będzie stanowiło problemu, połączymy go ze stołem słodkim, który opiszę w osobnym poście. W moich żyłach płynie lukier, dlatego nie wyobrażam sobie wesela, bez wydzielonej oazy kolorowych kalorii.
Co oprócz tzw. alkoholowego stołu będzie ogromną atrakcją?
BARMAN! Dlaczego?
- zazwyczaj jest przystojny,
- musi się do Ciebie uśmiechać,
- postawi Ci drinka i nie będzie chciał nic w zamian.
Pomyśl o swoich gościach singielkach i zorganizuj profesjonalne stanowisko barmańskie. Wypiją tyle, że Twoje wesele będą wspominać jako najlepsze ever.
Źrodło: własne. Informacje: sprawdzone.
Chyba nie umiem napisać tego komentarza bez cytowania Ciebie. Piszesz rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńJadąc cytatami:
"da im swobodną możliwość mieszania i ponoszenia konsekwencji na własną rękę."
Genialne, choć chyba nie wymaga komentarza ;) Ja sobie to tylko strasznie wyobrażam.
"W moich żyłach płynie lukier, dlatego nie wyobrażam sobie wesela, bez wydzielonej oazy kolorowych kalorii."
W moich czekolada ;)
"Co oprócz tzw. alkoholowego stołu będzie ogromną atrakcją?
BARMAN! Dlaczego?
- zazwyczaj jest przystojny,
- musi się do Ciebie uśmiechać"
Tak o tym nie pomyślałam, ale to święta racja!
:) :) MEGA MI MIŁO,ŻE PODOBA SIĘ TO JAK PISZĘ seriooo ;* tego się najbardziej obawiałam :)
OdpowiedzUsuńW moich lukier w Twoich czekolada - słodkie dziewczęta na horyzoncie! ;)
A mnie się bardzo podoba pomysł z barmanem;p wszystko się zgadza:))
OdpowiedzUsuńW końcu tak mówi słynne powiedzenie ZA BARMANEM PANNY SZNUREM! Czy jakoś tak :P
UsuńBarman na weselu robi furorę (piszę to z doświadczenia). Świetny wybór!
Usuń